piątek, 28 września 2012

Gdybym dziś miał wybrać telefon...






W sieci aż huczy na temat nowego  I-phone'a,  jego "nowości" na które składa się chyba tylko większy ekran - w sumie nie wiem, temat jako tako mnie nie interesuje. Dlaczego? Ponieważ nigdy nie byłem fanem I-rzeczy, wszystkiego co jest pod marką Apple'a. Nie zrozumcie mnie źle - nie lecę bezmyślnie z hejtem na ten sprzęt. Nie jestem fanem ponieważ w swoich łapkach nigdy nie trzymałem absolutnie żadnej rzeczy z logiem ugryzionego jabłka. Do sceptyka też mi daleko - nawet ten tak bardzo pojechany przez wielu użytkowników model musi być dobry, wiem, że jest. A to że jego konfiguracja w środku i te inne bzdety niewiele różnią się od starszych modeli... cóż przed wydaniem tysięcy na nową zabawkę warto byłoby jednak zapoznać się z tym co ma ona w środku... just saying... Cały ten temat zainspirował mnie do napisania notki, ponieważ na I-phone'a 5 mnie nie stać (jeszcze) ;-) postanowiłem zrobić coś na kształt Top Gear. Tylko, że zamiast samochodu postaram się wybrać "Telefon za rozsądną cenę"




 Obecnie jestem posiadaczem Samsunga Wave S8500. Na znanym portalu aukcyjnym nówka Wave'a kosztuje ok. 700 zł. Ok, dodam sobie jeszcze trochę. Załóżmy, że na zakupy mam te 1000 zł. 

Sprawdzam to na wyżej wspomnianym znanym port... dobra, wiadomo -  allegro - próbuję postawić się w sytuacji człowieka zawalonego pracą, zmagającego się z brakiem czasu na wszystko - nie chce mi się szukać po stronach producenta, czy operatorów sieci. 


1 Oferta: SAMSUNG GALAXY ACE 2 I8160  - za 999 zł


Co do wyglądu...

No, szału nie ma. Ot zwykły smartphone. To chyba o ten design pretensje miało Jabłko. 

Co do konfiguracji...

Procesor 800 Mhz, troszkę za mało, ten 1 Ghz chciałbym mieć, ale nie jest to jakaś ogromna przeszkoda. Android jest. Bada w Wavie s8500 obróciła się do mnie tyłem, grzecznie mówiąc. 4GB wbudowanej pamięci, dla zwykłego użytkownika wystarczające w zupełności. Aparat 5 mpx, i dodatkowo drugi - wg mnie nie potrzebny. Wyłania się całkiem dobry telefon...


2 Oferta: APPLE IPHONE 3GS 32GB - za 999zł


Co do wyglądu...

To samo co wyżej, ale ugryzione jabłko jest ;-)

Co do konfiguracji...:

32 GB - niepotrzebne, przecież nie będę oglądał filmów na telefonach, z muzyką zmieszczę się do 2 Gb, aplikacje i inne pierdoły również nie zajmą mi wiele. Z resztą co ja odpalę na procesorze 412 mhz? Wyświetlacz 320 x 480 px przy 3,5 calach - to za mało. Wave 8500 ma 3.3 cala i 480 x 800 px. Wytłumaczeniem dla tego modelu jest data jego wystawienia do sprzedaży - rok 2008. 4 lata temu ten telefon robił furorę i słusznie. Dziś jednak nie dałbym 1000 zł za niego. Wrażenie, że płacimy za markę - aktywne. 

3 Oferta: HTC DESIRE S 8GB za 999 zł




Co do wyglądu...:

Podoba mi się. Co tu dużo pisać - myślę jest fajny.

Co do konfiguracji...: 

Procesor - 1 Ghz - tak jak chce. Wyświetlacz 3,7' przy 480 x 800 px - tak jak chce. Android jest. Cóż nie będę lał wody, w zeszłym roku Desire S był dla mnie za drogi nawet w abonamencie. Dziś chyba bym go wybrał, podoba mi się wygląd, jest dobrze wyposażony. Magiczne 1000 zł nie zostało przekroczone, teraz trzeba by go było wyczaić gdzieś w abonamencie w fajnej ofercie. 



Mógłbym tak opisywać i opisywać. Założyłem sobie, że wezmę 3 pierwsze modele jakie wyskoczą do 1000 zł. Hmm może by tak zrobić z tego cykl? Zobaczyny ;-) Dziś wygrywa HTC Desire S.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz