O muzyce #10 Bonobo z albumem The North Borders

Dalej siedzimy w klimatach muzyki elektronicznej. Simon Green angielski kompozytor znany pod pseudonimem Bonobo i jego świeżutki album zagości dziś w cyklu O muzyce na która warto zwrócić uwagę.


Często z muzyka jest tak, że wystarczy usłyszeć jedną piosenkę z nowego ale nieznanego jeszcze dla nas albumu aby wiedzieć, że i cała reszta twórczości do nas trafi. Impuls, dzięki któremu wiemy, że dany artysta zagości na dobre w naszym odtwarzaczu. 

Dokładnie tak mam z Bonobo i jego nowym albumem: The North Borders, który miał swoją premierę 22 kwietnia i którego nie mogę przestać słuchać. Muzyka elektroniczna, ambient, świetni goście na płycie (m.in Erykah Badu) podane na złotej tacy. Nic tylko brać na słuchawki i wciskać przycisk replay. Na nowej płycie mamy 13 kawałków a ich łączna długość to godzina świetnej muzyki, ponieważ nie ma tu słabszych pozycji i każda jest warta uwagi. 

Warto dodać, że Bonobo od początku kariery muzycznej (rok 2000) związany jest z wytwórnią Ninja Tune - tej samej w której wydaje uwielbiana przeze mnie  The Cinematic Orchestra. Będę musiał przyjrzeć się bliżej innym zespołom które współpracują z NT - podejrzewam, że będzie warto poświęcić temu czas. 


Tymczasem, sprawdź sam:

Bonobo - Pieces - Featuring Cornelia

Bonobo - Sapphire

Bonobo - Know You

Cały album można odsłuchać na oficjalnej stronie YouTube muzyka, dokładnie TUTAJ. 

Jeśli spodobał Ci się ten temat i szukasz ciekawej muzyki, takiej na którą ciężko trafić przy dzisiejszym zalewie... wiesz czego :), to z pewnością znajdziesz coś dla siebie u tych artystów:

Random Trip, Rodriguez, Damien Rice, The Cinematic Orchestra, Noon, Bon Iver, Clark, Soley

Oni cały czas na Ciebie czekają :) 


//
źródło zdjęcia: 
http://www.npr.org/2013/04/05/176333698/bonobo-challenging-musics-borders-finding-a-new-frontier