poniedziałek, 25 marca 2013

Ciekawe filmy - podsumowanie filmowego kwartału




Mija pierwszy kwartał 2013 roku (rany jak to leci). Trochę filmów - zarówno młodszych jak i starszych, udało mi się zobaczyć przez ten czas. Podzielę się z tymi najlepszymi, na które w mojej opinii warto zwrócić uwagę.





Donnie Brasco






W gangsterskim kinie, przy hitach jak Ojciec chrzestny, Człowiek z blizną, Chłopcy z ferajny bardzo łatwo można ominąć coś ciekawego. Tak właśnie miałem z filmem Donnie Brasco, lecz na szczęście udało mi się na niego trafić. Człowiek FBI w mafii, grający rolę podwójnego agenta.  Dobra, solidna produkcja, świetny Al Pacino. Również Johnny przypadł mi do gustu, mimo mojego ogólnego dystansu, co do tego aktora.




Gattaca - Szok przyszłości





Coś dla fanów sci-fi. Przyszłość, genetyka, doskonali ludzie, dyskryminacja genowa. 
Pomysł bardzo ciekawy, wykonanie mogłoby być lepsze. Umieszczam ten film w zestawieniu głównie dlatego, że koniec końców, ma dobry przekaz - zawsze mimo trudności podążaj za swoimi marzeniami.




Łowca Jeleni





To jest jeden z tych filmów który każdy kojarzy i zdaje sobie sprawę z tego, że jest to klasyk, ale jednak mało kto go widział. Odstrasza na pewno długość - nieco ponad 3 godziny. Jednak zaręczam, że gdy już zasiądzie się do tej produkcji, to nie można się oderwać. USA i Wietnam, niewola, przyjaźń, genialne aktorstwo, zero ubarwienia i znanego z amerykańskich filmów patosu (jeśli pominiesz ostatnią scenę :)). Bardzo dobre kino, trzeba zobaczyć.





Poradnik pozytywnego myślenia





Wszędzie wychwalany, nagradzany, dobrze odbierany. I z pewnością zasługuje na to uwielbienie. Prosta historia, a nawet bajka. Banał a jednak cieszy, bawi i przede wszystkim pozytywnie nastraja widza od samego początku. Zdecydowanie warto zobaczyć, w "niefajnych dniach".




Sugar Man





Film i moje wrażenia po seansie opisałem TUTAJ. Piękny, wzruszający, pieszczący uszy wspaniałą muzyką dokument o wielkim, nieznanym (do czasu premiery) człowieku.





Za garść dolarów





Do westernów zawsze miałem jakiś dystans. Nie wiem skąd mi się to wzięło, ale zostało mi to skutecznie wybite z głowy za sprawą pierwszego filmu z trylogii dolarów. Za garść dolarów czyli Clint samotny mściciel na tle błękitnego nieba z tym jego grymasem na twarzy. No czego trzeba więcej?



Podziel się ze mną swoimi filmowymi odkryciami w komentarzach! ;)

Jeśli masz czas i podobało Ci się to zestawienie zapraszam również do sprawdzenia filmów które wywarły na mnie największe wrażenie w roku 2013

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz